Niedawno odziedziczyłem po dziadkach mały dom na przedmieściach miasta. Zdecydowałem się do niego wprowadzić. Był tylko jeden mały problem. Okazało się, że dom jest przeznaczony do generalnego remontu. W związku z tym, zdecydowałem że nie będę zwlekał tylko natychmiast zabiorę się do pracy. Na początek zdecydowałem się zrobić to, co wymagało niezwłocznego remontu, a dopiero potem, już po wprowadzeniu się na miejsce, zabrać się za detale, które nie są takie ważne. Obejrzałem dokładnie dom i podjąłem pierwsze decyzje.
Skorzystałem z trwałego zabezpieczenia ścian
Mianowicie, na początek zdecydowałem się na zabezpieczenie ścian przed wilgocią. To był bardzo mały i stary dom, który do tej pory nie był w żaden sposób termoizolowany i obawiałem się, że jeśli teraz się tym nie zajmę, to wkrótce zobaczę na ścianach pleśń. Nie chciałem do tego dopuścić. Zależało mi na tym, aby było to naprawdę trwałe zabezpieczenie ścian. Poczytałem trochę informacji na ten temat. Dowiedziałem się, że w związku z tym, że jest to dom murowany najlepiej będzie zastosować bezbarwny impregnat do muru. Moja koleżanka z pracy, kiedyś korzystała z takiego rozwiązania i zapewniła mnie, że jest ono bardzo skuteczne. Zabezpieczenie ścian w taki sposób wystarcza na co najmniej kilka lat. Po tym czasie wystarczy ponownie zaimpregnować ściany, które będą doskonale chroniły wnętrze nieruchomości przed wilgocią z zewnątrz. A co jeszcze ważniejsze jest to tani sposób na zabezpieczenie swojego domu. Wystarczy bowiem zakupić odpowiedni impregnat w sklepie budowlanym, a cały proces zabezpieczania ścian można wykonać samodzielnie. Właśnie na czymś takim mi zależało. Postanowiłem więc dłużej nie zwlekać i natychmiast udałem się do polecanego przez nią sklepu po zakup odpowiedniego produktu. Korzystając z wolnego weekendu i pięknej pogody, zabezpieczyłem przed wilgocią ściany mojego domu. Muszę przyznać, że udało mi się to bardzo szybko i sprawnie. Cieszę się, że koleżanka poleciła mi takie dobre rozwiązanie.
Teraz ściany w moim domu były trwale zabezpieczone i uszczelnione. Miało to niebagatelny wpływ również na komfort mojego mieszkania. Już wkrótce się tam wprowadziłem, a dzięki temu że ściany były solidnie zabezpieczone nie musiałem martwić się chociażby o wysokie koszty ogrzewania. Za kilka lat z pewnością użyję tej samej metody do ponownego zabezpieczenia ścian. Takie zabezpieczenie można stosować nie tylko w przypadku ścian murowanych, ale także kamiennych okładzin z płytek, o czym warto pamiętać.